Flavio Briatore, szef zespołu Renault jest niezmiernie zadowolony z wygranej Fernando Alonso we wczorajszej Grand Prix Japonii. Podczas gdy Michael Schumacher zmuszony został do wycofania się z wyścigu z powodu awarii silnika, hiszpański kierowca zyskał 10-punktową przewagę w klasyfikacji kierowców. Briatore stwierdził, że na Suzuce sprawiedliwości stało się zadość.
„Jedziemy teraz do Brazylii grać o wszystko. Nie chcę myśleć, że już wygraliśmy jeden czy drugi tytuł.”
„Nadal czuję emocje. Okazało się, że jest jakaś sprawiedliwość. Mieliśmy awarię silnika na Monzie, a oni mieli awarię tutaj.”
09.10.2006 17:41
0
cieszyć się z cudzego nieszczęścia, no ale wyszło na równo po jednej awarii
09.10.2006 17:57
0
MOZE TE EMOCJE Z POWODU RTL NAJPIERW NIESFORNE PYTANIE DO JEGO POTEM PRZYCHODZI INNY TEN WYSOKI Z RTL PYTANIE DLACZEGO INNY BO TEN PIERWSZY BYL ZLOSLIWY DO BRIATORE, NO I TAKTYKA PSYCHOLOGI TLUMU W RTL DALA W LEB PO OSTATNICH TRZECH WYWIADACH Z BRIATORE STWIERDZENIE BRITORE SKIEROWANE BARDZIEJ DO RTL Z NIEUCZCIWE PRZEKAZYWANIE, NA KONIEC SZAMPANY W CHINACH POKAZANE A W JAPONII NIE PRZYDA SIE TROCHE KRYTYKI POD ADRESEM RTL
09.10.2006 20:05
0
JAki dupek"co za walka pomiedzy Alonso a MIchaelem" jak Alonso widział tylko tył bolidu Schumiego nawet sie nie zbliżyłjaki ten Flavio jest s,mieszny aha"ciesze sie że Schumi nie dojechał "to Flavio tam chciał powiedzieć a nie że został zmuszony do wycofania sie z wyścigu!!JEden lepszy od drugiego ten Alonso i Flaviusz jeden głupszy od drugiego dosłowinie
09.10.2006 20:06
0
MARJO... przeczytaj ten swój bełkot prosze. A teraz usiądź raz jeszcze do klawiatury i napisz to w ojczystym, polskim języku i wyłącz capsa. Ok?
09.10.2006 20:08
0
Nelson.. Czytanie ze zrozumieniem się kłania? Walka o tytuł mistrza świata przez cały sezon. To miał na myśli Briatore. Wystarczy przeczytać następne 2 zdania. Ale po co? Najlepiej wyzwać Briatore od "dupków".
09.10.2006 20:15
0
Briatore to gbur na skale Leppera !
09.10.2006 20:15
0
Briatore to gbur na skale Leppera !
09.10.2006 20:19
0
Briatore to gbur na skale Leppera !
09.10.2006 20:32
0
zapamietajcie sobie raz na zawsze bo widze ze nie macie pojecia o F1 tam licza sie grube pieniadze kto ma wiecej to kupuje sedziow itd walczy nieczysto jak np Ferrrari i nic mu za to nie robia (KIBICC)
09.10.2006 20:50
0
sam jestes glupszy od osla Kpt Nelson widac ze formula to cos nowego dla ciebie jak nowa zabawka dla dzidziusia wiec lepiej idz sie pobawic do piachu ,pamietaj ze ten caly cyrk to 95% GRUBA KASA a reszta to sport
09.10.2006 21:17
0
ja jestem przekonany że Schumacher jeszcze zdobędzie tytuł mistrza świata, bolid Alonso jakimś "dziwnym trafem" zostanie uszkodzony przez kogoś :) ablo stanie się coś równie dziwnego :)
10.10.2006 10:29
0
to jest poprostu debil jaka piękna walka jak oni prawie nie walczyli...tytuł jaet praktycznie przesądzony... a szkoda
10.10.2006 12:13
0
Flavio to kontrowersyjna postać! hehe nie lubie gościa bo jest bardziej zakręcony od Alonso. Jaka walka? Nie było walki Schumacher jechał nie zagrożony dwukrotnie opuszczając pit lane Alonso był z tyłu o prawie długość prostej! Oczym my tu mówimy? Kto oglądał kwalifikacje i GP to wie co się działo na torze! Ale Briatore musiał dodać pikanterii swojej wypowiedzi i podkurwić fanów Ferrari!!!!!
10.10.2006 12:14
0
Do danilo: Nie wiem jak Ty ale ja myślę że jeśli wypowiedź jest po danym wyścigu to logika wskazuje że odnosi się do tego właśnie wyścigu... w jeśli przyjmiemy taki logiczny tok rozumowania to kpt nelson ma rację.
10.10.2006 13:01
0
Cytuje wypowiedż Briatore z newsa powyżej: „To była fantastyczna walka pomiędzy Fernando i Michaelem Schumacherem, wielki szacunek dla nich. Ale jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte. W poprzednią niedzielę rano, w Chinach tytuł był nasz, dzisiaj rano wyglądało na to, że tytuł jest ich, a teraz jest z powrotem nasz.” Ja pod uwage biorę całą wypowiedż. Jeśli ktoś sobie tylko wycina pojedyncze słówka i zwroty, to juz trudno...
13.10.2006 15:00
0
Ja tam ie widziałem walki. Alonso nie miał żadnych szans do awarii pełna kontrola ze strony Michaela
14.10.2006 18:51
0
wee
15.10.2006 14:50
0
Czemu wy tak krytykujecie Alonso ??? Koleś objeżdża swój zespół może trochę za bardzo, ale nie można mu się dziwić... To końcówka sezonu, on 2 razy nie ukończył wyścigu, a jego zespół popełnia błędy... No i jeszcze czuje się odrzucony przez Renault, ponieważ w następnym sezonie przechodzi do Mercedesa... Pełno komentarzy o tym jaki to Alonso jest zły... A jak kiedyś Schumacher postępował ???
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się